ks. Bogusław Kozioł SChr
Dlatego niebo i ziemia z uwielbieniem śpiewają Tobie pieśń nową...
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 12, grudzień 2009
Dochodzimy do ostatniego tegorocznego rozważania w cyklu „Duchowość Eucharystyczna”. Oczywiście, tą dzisiejszą myślą nie zostanie ani zamknięta, ani wyczerpana cała przebogata tematyka, dotycząca życia duchowością eucharystyczną. Ta rzeczywistość jest o wiele bogatsza niż cykl dwunastu artykułów, ukazujących się przez cały mijający rok.
Pragniemy dziś mówić o uwielbieniu Boga, czyli adoracji. A ponieważ Chrystus jest wciąż obecny na tylu ołtarzach i w tylu tabernakulach świata, adoracja staje się dla nas pewnym zadaniem, które nie powinno nigdy się kończyć.
Ojciec Święty Benedykt XVI podczas homilii wieńczącej XX Światowe Dni Młodzieży w Koloni podał następującą prostą, a zarazem bardzo subtelną definicję adoracji: „Łacińskie słowo oznaczające adorację, to ad—oratio – kontakt usta-usta, pocałunek, uścisk, a więc miłość. Poddanie staje się jednością, ponieważ Ten, któremu się podporządkowujemy, jest Miłością. Tak to poddanie się nabiera sensu, gdyż nie narzuca nam czegoś obcego, lecz wyzwala nas w związku z najgłębszą prawdą naszego bytu” (www. (...)