ks. Andrzej Draguła
Homilia niedzielna a program duszpasterski.
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 01, styczeń 2010
Z ust osób świeckich niejednokrotnie pada pytanie o to, czy i w jaki sposób planowana jest tematyka przepowiadania. Doświadczenie Mszy Świętej niedzielnej pokazuje nam, że w domenie tej stosowana jest bardzo zróżnicowana praktyka. Zdarza się, że osoby z jednej rodziny będące na Mszy Świętej w różnych kościołach słyszą homilie bardzo do siebie zbliżone, a zdarza się także odwrotnie – w tej samej świątyni każdy kapłan interpretuje czytania w zupełnie innym kontekście. Czy nasze parafialne kaznodziejstwo obowiązuje jakiś odgórnie sformułowany program, czy też każdy przepowiadający ma wolną rękę w interpretacji czytań mszalnych?
1. Programowanie duszpasterskie
Truizmem jest stwierdzenie, że Kościół realizuje swoją misję w określonym miejscu i czasie. Jako „Dobra Nowina w drodze” musi w sposób właściwy dostosowywać formy działania duszpasterskiego do zmiennych okoliczności lokalnych i wyzwań danego czasu, który biblijnie nazywamy kairosem. Zadaniem teologii pastoralnej jest rozpoznawanie, w jaki sposób Kościół realizuje się dzisiaj i wbudowuje się w jutro. Ta swoista eklezjologia egzystencjalna ma za zadanie nie tylko diagnozować owe okoliczności, ale także formułować wynikające z nich dyrektywy oraz wypracowywać modele skutecznego działania. (...)